Chciałam delikatnie oznajmić, ze wróciłam. I wcale się z tego powodu nie cieszę! Bo było tak jakoś dziwnie fajnie. :)
I po tych dwóch tygodniach odkryłam, że znów Szatan mnie kocha [no...nie tylko on! :) ] ponieważ:
- śrut trafiał czasem w puszkę, czasem w grilla, czasem w butelkę
- ping-pong pozwolił mi zarobic osiem złotych
- W Krakowie są 3 Butiki
- Kraków jest boski
- W Zakopcu jest równie fajnie jak w Krakowie.
- Góry nie sa takie straszne i strome i chodzenie po niech jest przyjmne.
Mój Boże. Coś jeszcze?
A teraz Wasza Słoneczna Gag. musi zająć się innymi sprawami.
Kooocham :*
a na zdjeciu widnieją [ piękne ] buźki Agatki, Natalki, Dominika i śrutu ^^.
( to nic, ze nieostre )
Użytkownik gag91
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.