na zdjęciu pieseł mojej cioci - Ida :D
wczoraj jednak nic nie napisałam, bo wpadła Wika na noc<3
a więc w piątek byłyśmy z Prillką i Boją w Rancho i było świetnie!
ja jeździłam na Siwej, Boja na Aiszy, a Prillka na Fokusie :)
mimo tego, że niezbyt mi poszedł galop (zwłaszcza na prawo) to jestem z siebie zadowolona :)
i szczerze mówiąc to zakochałam się w tej siwej piękności <3
za tydzień powtórka :) chciałabym znowu dostać Siwą :D
ogarniamy się i wychodzimy! :)