"Oglądnij się, pamiętaj, że jesteś śmiertelny."Jakiś cytat, kogoś...
Ech, może naprawdę coś nie jest tak??
Dobrze, że w końcu wolne. Jutro w końcu można iść spokojnie do miasta xD. Będzie lat, albo i nie będzie. Wszystko jest podobno możliwe.
A dziś i wczoraj w szkole, to było śmiechowo.
Ona: Antonim do pamięć?
Ja: Skleroza.
Albo:
Ona: Wyrazy pochodne do myśleć, już mam przemyśleć...
Ja: Przemysł...
W ogóle ciągle beki miałyśmy z głodów. I na sztuce jak czerwoną farbą sobie rękę pobrudziłam i wyglądało to jak krew.
Qrde no podpowiedzcie co mam Wam jeszcze napisać?
Chyba już nic nie chcecie wiedzieć.... a, co do zdjęcia. To na focie ja i moja Aniusia. Fotka robiona dosyć dawno. Chyba jeszcze w 2007r.
To nic i tak bardzo ładnie Ania wyszła.
Jeju, nie mogę się już doczekać do piątku? A dlaczego? Tajemnica, mój sekret, którego na razie nikt niemoże poznać, a może nigdy nie poznacie? Chyba to jest zbyt moje, żeby mówić. To mogłoby być nieco śmiercionośne, ze względu na to, że jestem jednostką, a co do społeczeństwa, różniącą się znacznie w tym detalu. Właściwie mam już dwie tajemnice, o których mówić nie powinnam, po za tym w drugą sama nie wierzę, bo to absurd <heh>. Reasumując to nie wiem, po co to piszę, ale piszę, więc możecie tego nie czytać, bo i tak niczego się z tego nie dowiecie, po za tym ja to tylko piszę, nie oczekując jakiegoś zainteresowania tym. Piszę, bo lubię pisać, choćby głupoty, ale te głupoty nadają mi pole różnych obserwacji, refleksji, moich refleksji na temat, na różne tematy.
KONIEC!!!
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24