No, ale mam dobry humor...
Normalnie szok
O jeju, ale się wszystko pozmieniało
jak nigdy,
ale to dobrze.
Bardzo dobrze.
Tylko jeszcze pogoda mogłaby się
zmienić.
Ona chyba nie lubi zmian
albo się ich boi.
A dziś dam kawałek tekstu z "Mały Książe".
Bo tak w jakimś stopniu to pasuje ten tekst
do mojej zmiany.
Mały Książę poszedł zobaczyć się z różami.
- Nie jesteście podobne do mojej róży, nie macie jeszcze żadnej wartości - powiedział różom. Nikt was nie oswoił i wy nie oswoiłyście nikogo. Jesteście takie, jakim był dawniej lis. Był zwykłym lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz zrobiłem go swoim przyjacielem i teraz jest dla mnie jedyny na świecie.
Róże bardzo się zawstydziły.
- Jesteście piękne, lecz próżne - powiedział im jeszcze. - Nie można dla was poświęcić życia. Oczywiście moja róża wydawałaby się zwykłemu przechodniowi podobna do was. Lecz dla mnie ona jedna ma większe znaczenie niż wy wszystkie razem, ponieważ ją właśnie podlewałem. Ponieważ ją przykrywałem kloszem. Ponieważ ją właśnie osłaniałem. Ponieważ właśnie dla jej bezpieczeństwa zabijałem gąsienice (z wyjątkiem dwóch czy trzech, z których chciałem mieć motyle). Ponieważ słuchałem jej skarg, jej wychwalań się, a czasem jej milczenia. Ponieważ... jest moją różą.
Niedługo święta i wolne xD
PpPozdro dla:
Ani;*
Darka
Pauliny
Kaliny
Oli
Sylwii
Karoliny
Daniela
Dawida
Dusi
Kuby
Piotrka 1
Piotrka 2
haha
Kamila
Karola
Tomka
Marty
Sary
Agi
Ady
I całej reszty, o której niestety zapomniałam.
Skleroza nie boli xD
A dziś mamy niedzielę palmową.
Idę robić lekcje, bo później to już w ogóle mi się nie będzie
chciało.