Czemu tak ciężko nam komuś zaufać?
Może to przez nasze przykre zdobyte z przeszłości doświadczenia?
Zaufanie to wyższa forma naiwności, bo gdy komuś ufasz dajesz mu władzę nad swoim życiem.
Często ludzie obdarowują nas bezwarunkowo zaufaniem.
Wystarczy jeden bolesny krok i osoba która nam zaufała w życiu już tego nie zrobi.
Przeczytałam tekst który dał mi strasznie dużo do myślenia ''Czasami, znając kogoś od kilku dni możemy mu zaufać bardziej niż osobie którą znamy od dzieciństwa''
Coś w tym jest,
Ten krótki tekst , uświadomił mi, że nie trzeba znać kogoś rok czy dwa lata , żeby móc mu zaufać, przecież to jest głupia reguła, jeżeli ktoś jest fałszywy to nie ma znaczenia czy powiemy mu tajemnice po roku znajomości czy po miesiącu on i tak komuś to powie i tak rozpowszechni się coś co miało zostać między Tobą a drugą osobą.
Osobie prawdziwej możemy powiedzieć coś po kilku dniach i ona zostawi to co jej powiedzieliśmy dla siebie, hm.