Mam ochotę się najebać i zapomnieć
nic mi się nie chce. od wczorej mam okropny humor. nie mam co robić. pójdę znów spać? ile mozna spać? no niewiem. niewiem co mysle, niewiem co czuje, mam totalnie rozpierdoloną psychike, no nieważne. w sumie. nawet nie mam ochoty się wyżalać na fotoblożku. a nad morzem nie było fajnie, za dużo myślałam. to jest złe. za dużo pije. za dużo pale. co się ze mną dzieje nie wiem. chuje muje dzikie węże.
http://www.youtube.com/watch?v=rYJlqEYOOuY
Wyjdź z moich myśli.