Zabrałem się ostro za dodawanie foci ;o
Ostatnio zacząłem zastanawiać co dla mnie jest naprawdę w życiu ważne ...
Związki zazwyczaj nieudane ?
"Przyjaciele" którzy mnie zlewają ?
Osoby którę dażę uczuciem ale jest ono w 97 % nieodwzajemnione ?
Wszystkie przyziemne pierdoły ?
Pieprzone poczucie niespełnienia jest wszędzie ...
Spokój ducha który sobie tak ceniłem po prostu spierdolił (;
I jakoś nie mogę go odszukać w tym pieprzonym świecie gdzie każdy jast samotną łodzią ...
Nie jest głupotą wiara w prawdziwą miłość. Głupotą jest wiara, że przytrafi się ona właśnie Tobie (Filip się rozwija ;o Autorski cytat )
No i gratulacje dla osób które przeczytały ten pierdolony wywód do końca !
Naprawdę musi się wam cholernie nudzić (;
Bo w to że wam się chciało nie uwierzę ;]
Teraz idę się pieprznąć do wyra , spić ciepłą herbatkę i posłuchać Trójki bo tylko w muzyce znajduję ucieczkę ...
http://www.youtube.com/watch?v=v1GsWEFlvhs
Modlitwa
Julian Tuwim