Tak więc.
Dwa lata temu ważyłam trzydzieści osiem kilogramów. Wszystkie zdjęcia z tamtego czasu przepadły. Byłam w szpitalu psychiatrycznym dla dzieci. I mnie utyli. Później samo się potoczyło i znowu stanęłam na +/- osiemdziesięciu kilogramach.
Mam nadzieję, że teraz znów mi się uda.