Zajebiesz w to głową za mocno i zalejesz dwa piętra wodą. Czaisz kurwa? Czaisz? No kurwa czaje.
Kurwa się porobiło chujowo. A plan byl inny. Myślisz jedno a tu chuj dzieje się drugie.
Przynajmniej można sobie popierdalać rydwanem i robić uniki. I można na nim ludzi posuwać. Też fajnie.
Chujowe uczucie gdy zdajesz sobie kolejny raz z tego, że jesteś chujowy. Chyba za dużo przeklinam. Chuj tam. Dobrze,że zainwestowałem w dobry worek bo już bym go dawno rozjebał. Jutro będe myślał tylko o kurzu więc spoko.
Janko, Janeczkooooo