Love forever . ! 5

Dziękuje misiek  Powiedziałam po czym popatrzałam co jest na tacy . Gofry z bitą śmietaną. Mmmmm pycha .
- To jak kochanie 4 godzinki ci wystarczą na przygotowanie się .?
- Weź wyjdź z tąd . ! Debilu ty mój . ! o 11 będę gotowa.   Rzuciłam go poduszką . Szybko zjadłam śniadanie . Wanna już stała napełniona wodą po brzegi . Kamil zawsze wiedział czego mi trzeba . Wzięłam kąpiel , wykreowałam twarz , umyłam zęby , nałożyłam puder lekko się wymalowałam . Szybko wysuszyłam włosy i wyprostowałam . Ubrałam bikini i na to krótkie spodenki jeansowe  . Kiedy byłam wyszykowana misiek oglądał telewizje . Nie hiszpańską tylko wziął filmy i włączył na dvd . On to ma dopiero głowę .
- Kochanie ja już gotowa .- poszłam do niego i usiadłam mu na kolanach .
- To zaraz idziemy  Odpowiedział po czym zaczął mnie całować . Pachniał on prześlicznymi perfumami ode mnie które dostał na urodziny . Wyszliśmy po 11 z hotelu . Kamil miał już przewodnik , pewnie kupił go jak spałam . Szliśmy w stronę plaży rozmawiając o różnych rzeczach a w między czasie przewinął się temat dzisiejszej imprezy . Ustaliliśmy , że wracamy po 16 z plaży i będziemy się szykować na imprezę która będzie się zaczynać o 20 .
- To jak kochanie wrzucamy do wody . ? -  Zapytał Kamil kiedy dochodziliśmy już do plaży .
- Tylko się odważ , a nie będę spać z tobą . -  Odwróciłam się i poszłam w inną stronę . W pewnym momencie poczułam ,że ktoś łapie mnie za biodra . Przecież to ten debil mój . Przełożył mnie przez ramie .
- Puszczaj . ! Kochanie tylko nie do wody .!  Darłam się na całą plaże, ale oni i tak tego nie skumają więc się nie krępowałam .
- Ale będziesz ze mną spała .?
- Tak tylko puszczaj mnie ty szantażysto . !  krzyknęłam ,ale już ciszej . W końcu mnie puścił . Doszliśmy już na plaże gdzie od razu znalazłam jedną pustą dziurę . Były tak takie tłoki ,że szok . rozłożyliśmy się tam . Misiek mnie nasmarował i zaczęłam się opalać . Po 5 minutach Kamil poszedł do toalety . Czekałam na niego 10, 15 minut i go nadal nie było . Gdy rozejrzałam się po plaży zauważyłam go jak gada z jakimś gostkiem . Nie chciałam im przeszkadzać więc stwierdziłam ,że zapytam się kto to jest jak przyjdzie . Po 5 minutach skończyli gadać , ale ten typek szedł w naszą stronę . Kiedy mu się przyjrzałam przypominał Dominika z drużyny piłkarskiej w naszej szkole .
- Hej nicola .  Odezwał się ten typek do mnie . Wtedy byłam już pewna że to on .
- Hej Dominik co ty tu robisz .?  Zapytałam .
- Przyjechałem z Andżeliką na wakacje . Patrz siedzi właśnie tam .  Pokazał mi Andżele palcem .
- Okej to ja idę do Andżeli a  wy sobie gadajcie .  Wstałam i poszłam do niej .


CIĄG DALSZY NASTĄPI .