Love forever .! 4

- Więc kochanie jakie plany mamy na jutro wieczór  Zapytał Kamil .
- A może jutro odpoczniemy jeszcze a za 2 dni zaczynamy balować po nocach . Bo powiem ci że już jestem wymęczona tą podróżą .  Odpowiedziałam.
- A to wtedy tak robimy . Będziemy za jakieś 30min na miejscu to będzie 1 w nocy . Pójdziemy spać a około 10 pójdziemy na plaże . Pasuje moja księżniczko. -  Uśmiechnął się tym swoim ślicznym uśmieszkiem . Zawsze mnie rozbrajał tym .
- No dobrze zgadzam się mój królewiczu . Nasz hotel jest przecudowny .  Zaśmiałam się . Zresztą nasz hotel był wyjątkowy . 80m od plaży oraz kilka metrów od promenady . Cieszyłam się ,że Kamil znalazł tak wyjątkowe miejsce.
- Uwaga uwaga za 10 minut będziemy na lotnisku w Palma de Mallorca . -  Odezwała się zapewne Monika . Ten czas w samolocie stwierdziłam ,że bardzo szybko minął . Kiedy byliśmy już na miejscu wylądowaliśmy cieszyłam się jak dziecko . Uściskałam Kamila jak nigdy w życiu . Szybko zabraliśmy bagaże z lotniska i wyszliśmy na parking.  Czekał tam na nas kolega Kamila . Mateusz . Przywitaliśmy się z nim po czym  pojechaliśmy do hotelu . Ja jak zawsze w połowie drogi zasnęłam na Kamila kolanach . Zdziwiło mnie to ,że nie usiadł z Mateuszem na przodzie , ponieważ nie widzieli się chyba od kilku lat jak dobrze pamiętam ,ale dla mnie to świadczyło tylko o jednym ,że mnie kocha . Kiedy dojechaliśmy do hotelu czułam jak Kamil wnosi mnie do pokoju hotelowego i słyszałam jak żegna się z Matim .
Wstałam o 9 rano . Widziałam tylko karteczkę obok mnie .  Kochanie poszedłem na dół do baru po śniadanie dla nas .  Kiedy przeczytałam tą karteczkę poszłam do łazienki  lekko ogarnąć włosy bo sterczały mi z każdej strony . Upięłam je w byle jakiego koczka i dopiero po tym zauważyłam ,że jestem w koszulce Kamila i jego dresach . Musiał mnie pewnie przebrać kiedy przyszliśmy do hotelu . Wyszłam z łazienki i położyłam się do łóżka . Wszedł wtedy Kamil .
- O moje słońce wstało  odstawił tackę na stoliczek i pocałował mnie w czoło . Kochałam jak to robi , bo wtedy czułam się przy nim bezpieczna.
- Wstało , wstało i się zdziwiło czemu jest w miśka  ubraniach .  zaśmiałam się .
- A to już ci odpowiadam . Kiedy przyjechaliśmy do hotelu wniosłem cie tu i zauważyłem ,ze się meczysz w tych ubraniach to założyłem ci coś luźnego . Proszę.   Położył się koło mnie i nastawił policzek .
- Dziękuje .  Wyszeptałam mu do ucha  kocham cię  i zaczęłam  całować . Wtedy ktoś zapukał . położyłam się a Kamil poszedł otworzyć .
- Tak słucham .  ?  Zapytał .
- Czy chcą państwo dostawać ulotki z różnymi sklepami lub ofertami . ?  zapytał jakiś koleś.
- Nie dziękujemy dowiedzenia  Krzyknęłam i usłyszałam jak Kamil zamyka drzwi .
- Ty nie miła dziewczynko . -  Wziął w ręce tace z śniadaniem i dał mi ją po czym dodał

 Oto twoje śniadanie .- I znów ten rozbrajający uśmiech .


CIĄG DALSZY NASTĄPI &&