Konie już w nowej stajni :)
Oczywiście nie obyło się bez gał jak 5 zł i "o matko! to może mnie ugryźć" :D
Jutro jeszcze sobie polatają luźno a we wtorek z Asią wsiadamy ...
Trzeba kupić klej do tyłka ...
Aaaa no zapomniałabym ..
Wróciłam z wesela z moim wybrankiem :D
Było genialnie :D
Wytańczony, najedzony, zadowolony Fuchaq wrócił do domku koło 2 (wesele trwało mniej więcej do 3 nie wiem czemu..)
Wygraliśmy konkurs tańca "rock'n'roll z jajem" i jako nagrodę otrzymaliśmy romantyczną chińską kolację, czyli zupkę chińską, pałeczki i świeczkę xD
Fajnie fajnie i chcę jeszcze raz :D
Dobra, idę spać ...