No i po tłustym czwartku ;) Udało się, zjadłam tylko symbolicznie jednego pączka. Choć w kuchni są jeszcze pączki od babci, to taką przyjemność pozostawię sobie na jutro
Bilans:
Śniadanie: pół kiełbaski+pół kromki ciemnego chleba+herbata
II Śniadanie: kawa biała z cukrem
Obiad: makaron z warzywami
Deser: pączek+ kawa biała z cukrem
Kolacja: grejpfrut+ 2 kubki barszczu+ jabłko
+3 kubki herbaty
Ćwiczenia:
Mel B abs
20 brzuszków
20 przysiadów
Oj kiepsko dziś z tymi ćwiczeniami...