Właśnie napisałam już drugą pracę z filozofii, mam 4385985095 rzeczy do zrobienia, muszę wytrzymać jeszcze 13 godzin, a od 3 godzin męczę soundtrack z Hobbita.
Przez cały grudzień nie rozumiałam, dlaczego wszyscy podniecają się tym, że Peterowi Jacksonowi znowu wpadnie do kieszeni pare miliardów dolarów, a to tylko dlatego, że ledwo 300stronicową książkę zrealizuje w 3 częściach. No tak, nie rozumiałam tego do wczoraj.
Świetne kostiumy, piękna muzyka, wartka akcja, dużo humoru. Niestety zbyt dużo komputera, wszystkich efektów itp., a fabuła "lekko" odbiegała od książki. Ale, mimo wszystko... mega!
Teraz wracam do mojej sterty papierów i nudnego, acz, szczęśliwego życia. :)
Haven't seen the back of us yet,
We'll fight as long as we live.
Użytkownik fuksjia
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.