photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 MARCA 2013

     

Tyle lat, a leżąc nocą w łóżku zdajesz sobie sprawę, że nic, nic kompletnie nie masz poza parą przyjaciół. Chcesz zmienić coś w swoim życiu i udaje ci się to, po miesiącu znów lezysz w tym samym łóżku z kacem i niechęcią do samego siebie, dopiero wtedy dociera do ciebie, dociera że niszcząc swój młody organizm nigdzie nie zajdziesz, że to pomaga tylko na chwilę. Ale wtedy jest za późno, wtedy już nie ma kto cię uratować, a sam ratować się nie masz już sił. Nagle cała wewnętrzna sila, która kiedyś była twoim atutem, znika, przestaje istnieć. Nie ma jej. Dokładnie wtedy zdajesz sobie sprawę ile dla kogo znaczysz albo raczej nie znaczysz. Nie wiesz co masz robić a tęsknota z minuty na minutę coraz bardziej napełnia cię niepokojem. Niepokojem o kogoś kto wcale nie potrzebuje twojego niepokoju, troski, miłości, tęsknoty. Próbując przestać myśleć zastanawiasz się co robią jebane misie koala i niestety to na nic.

Spedzasz kolejne godziny na chujowym myśleniu.

I wiesz co? Też tak mam.