O MATKO !!! Okres dzisiaj zawitał i czuję się jak jakiś ponton wieeeelki ;//
Jak mnie wkurwia moja ''przyjaciółeczka''.. Przez nią mam jeszcze większą motywację, żeby schudnąć !
Żeby jej pokazać, że to ja mimo wszystko jestem lepsza od niej ! A ona wieśniara uważa się za nie wiem kogo...
Uh... Dzisiaj mam okropny humor, tylko krzyczę, rzucam się i jestem taka złaaaaaaa
Bilans :
2 jajka na twardo, pół grejfruta - 168+48kcal= 216kcal
pół kromki chleba ciemnego z szynką i serem - 70kcal
sałatka z sałatą lodową, kurczakiem, pomidorem, ogórkiem, cebulą, kukurydza - 250kcal
trochę płatków - 60kcal
Razem: 596kcal
Ćwiczenia:
lipaaaa, przez mój brzucha, ale jutro na pewno będzie trening z Ewą
Jedzenie : 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 lipca
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 sierpnia
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 września
1 pażdziernika -- ma być przynajmniej 52 kg <3
Ćwiczenia : 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 lipca
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 sierpnia
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 września