obudzili mnie rano okkoło 11:00
miałam pilnować młodego do 15:00
jak widać już się uczy grac w kosza.
pogoda coraz ładniejsza, być może nie długo basen
oby. namioty odwołane -.-
musze siedzieć w domu i pilnować brata no
niuniusia do końca tygodnia. fuuck yeeah .
może w następnym tygodniu się uda Mati : p
hahaa .. i piosenka której mam już dość, no ale co z tego skoro Kacperek lubi a no i tańczyć z nim też trzeba, tak wiem śmiesznie to wygląda, no ale jak mus to mus.
http://www.youtube.com/watch?v=sXqaZUp2N-w