w końcu trochę odpoczęłam ;)
pół dnia na starówce z rodzicami, starbucks zaliczony, długi spacer też, przez parę godzin nie myślałam o niczym złym ;)
chciałabym się z Tobą spotkać w Zakopanem, ale nie robię sobie nadziei, jakby co, to i tak widzimy się za 2 miesiące ;)
kocham Cię bardzo mocno! JESZCZE TYLKO 60 DNI! <3