Siedziała na ławce w parku i uśmiechała
się do ludzi,którzy ją mijali.Myślała ,że ma wszystko.
W mp4 włączył się jej ulubiony uwtór.Mijali ją różni ludzie.
Zapracowany biznesman,który jedną ręką przeglądał jakieś papiery ,
a drugą pisał coś na nowiutkim Iphone'ie.Dwie dziewczynki
wyglądające na 3/4 klase podstawówki
omawiające jakąś nową kreskówke.Wtedy GO zobaczyła.Spełnienie
swoich marzeń.Szedł w jej kierunku.Nigdy nawet nie marzyła ,że
będzie jej.Był obiektem westchnień
połowy jej koleżanek ,a wybrał ją.Czuła się wyjątkowa.Byli razem
dopiero 3 dnii ,ale zdążył ją tak omotać ,że myślała tylko o nim ,
na lekcjach kreśliła jego
imie w zeszycie i zamiast kropki nad "i" pisała serduszka.
Jednym słowem była strasznie zakochana.Podszedł do
niej,powiedział "Hej piękna" i cmokną w usta.
Wstała,wzią ją za ręke i poszli w kierunku fontanny.Czuła
spojrzenia zazdrosnych dziewczyn na sobie ,ale to jej nie przeszkadzało.
Siedli na brzegu fontanny.
Zaczą jej opowiadać ,że spóźnił się przez kłótnie z przyjacielem.
Próbowała go pocieszyć i pomóc.Spojrzał na nią jakoś tak dziwnie,
korzystając z okazji ochlapała
go wodą,zaczeli się chlapać,przechyliła się za bardzo i wpadła do wody.
Zaczą się z niej śmiać,że jest łajzą ,ale wszedł za nią do fontanny i pomógł wstać.
Zaczeli się wygłupiać w wodzie,dopóki ktoś ich nie wygonił.Przy nim
była taka szczęśliwa.Nie mogła przestać się
uśmiechać.Wzią ją na ręce i zaniósł do siebie do domu.
Przebrał się i dał jej jakieś swoje ubrania.Powiedział ,
że za godzine umówił się z kolegami na piwo,ale może
odwołać,bo woli spędzać czas z nią.Uśmiechnęła
się do niego słodko,ale nie chciała mu krzyżować planów.
Pocałowała go,przytuliła,szepnęła "baw się dobrze"
i wyszła.Wracając do domu dosłownie leciała nad
ulicą ze szczęścia.
Kiedy weszła do domu,było już ciemno, na stole
leżała karteczka "Jesteśmy u znajomych,wrócimy późno".
Rodzice wyszli,chata wolna,wypadałoby
kogoś wziąść.Zadzwoniła do Nicoli,jej najlepszej
przyjaciółki.Zanim Nika się zjawła,przygotowała jakieś
filmy na DVD i popcorn.Od wejścia,jej przyjaciółka
zachowywała się dość dziwnie.Widziała,że chce jej coś
powiedzieć,ale się boi.Kiedy siadły na kanapie wymusiła
na niej wyznanie.Niki powiedziała ,że jak do niej
szła widziała Kube jak szedł przytulony z inną dziewczyna.
Anka puściła te uwage koło uszu,myślała ,że Nice się
przywidziało,w końcu jest ciemno,a Kuba jest
na piwie z chłopakami.Oglądały komedie romantyczne do 4
nad ranem,wtedy Nicole zasnęła.Anke przed snem zaczęły
dopadać wątpliwości.Zanim zostali z Kubą parą
wiedziała,że z żadną dziewczyną nie wytrzymuje długo,bo
byli najlepszymi przyyjaciółmi i zwierzał jej się ze wszystkiego.
Myślała,że tym razem będzie inaczej,
że ta więź ktora ich łączy jest wyjątkowa.Nie mogła zasnąc,
poszła na taras zapalić.Zaciągając się nikotyną próbowała
sie zrelaksować.Wtedy wyszła do niej Niki
.Na jej widok Anka wybuchnęła śmiechem.Miała potargane
włosy i rozmazany makijaż.Nicole nie przejęła się tym zbytnio
i też wyjeła fajke.Stały w milczeniu
jakies 15 minut.Nie musiały nic mówić,obie wiedziały,że
teraz żadne słowa nie pomogą.Anka postanowiła
porozmawiać z Kubą.W końcu obie poszły spać i obudziły
się dopiero około 13.Nicole zawinęła się do domu,natomiast
Anka zaczęła się przygotowywać do rozmowy z Kubą.Wpadł
do niej spóźniony,kiedy próbował ją pocałować
odsunęła go od siebie.Był w szoku.
Oznajmiła,że muszą porozmawiać."Mam pytanie.Odpowiedz
mi na nie jako tamten przyjaciel,który mówił mi o wszystkim.Czy wczoraj
spotkałeś się z inną dziewczyną?".Kuba wybuchł śmiechem.
Powiedział,że teraz liczy się tylko ona i zazdrość
podsuwa jej chore scenariusze.Uspokojona przytuliła
się do niego.Byli już razem 2 miesiące.Była w nim
zakochana bez pamięci.Oddałaby za niego życie.
Był ideałem,spędzali ze sobą każdą wolną chwile.Któregoś wieczoru
weszła na gadu-gadu.Dostała wiadomość od nieznanego
numeru.W treści był link do zdjęć.Zdjęć na których Kuba
całuje się z inną dziewczyną.Data wykonania zdjęć
była dzisiejsza.Pod wiadomością była notatka "Oszukuje
Cie od 2 tygodnii.Życzliwy informator".Nie dostała histerii,czuła
tą cholerną pustke.Łzy automatycznie
zaczęły spływać jej z oczu.Wypaliła 2 ramy,wypiła zdecydowanie
za dużo.Lewo trzymała się na nogach.Najbardziej bolało ją to,że
ją okłamywał,a oprócz chłopaka był
dla niej też najlepszym przyjacielem.Wywlokła się z domu i
poszła do niego.Kiedy otworzył drzwi stała za nim jego nowa
"zdobycz".Nie miała siły krzyczeć
pocałowała go aby poczuć smak jego ust po raz ostatni i
szepnęła "żegnaj,pamiętaj,że zawsze będe Cie kochać".
Chciała aby za nią pobiegł,żeby zrozumiał,że jest
tą jedyną,ale nic takiego nie nastąpiło.Weszła do pustego
domu i nie wytrzymała.Poszła do szafki z lekami.Wzieła ich
zdecydowanie za dużo i popiła wódką.
Jedyne co widziała powoli odchodząc to jego twarz przed
swoimi oczami i chwile potem rzeczywiście się zjawił.
Zrozumiał,że to ją kocha i tylko z nią chce być.
Zrozumiał,że jest dla niego wszystkim.Ale było za
późno,ona już odchodziła.Podbiegł do niej.Wzią ją na ręce.
Ostatkami sił powiedziała "Kocham Cie i zawsze
będe".Nie wytrzymał zaczą krzyczeć,błagać
aby nie odchodziła.Teraz on płakał z bezradności.Ale było już za
późno.Opadł na podłoge i patrzył na jej puste oczy,
widział w nich swoje odbicie,nienawidził sie.Odeszła w jego ramionach.
Użytkownik fuckthisfuckingsystem
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: 127. atanaja patkigdja patkigdNiech Miłość Zawsze Zwycięża!!! mnilchasja patkigdja patkigdKlasztor Kamedułów bluebird11Ul schodowa felgebelZnak ogrodowy felgebelNapisy na scianie felgebel