mam dość tych chwili- pięknych chwili. uciekających mi przez palce. mam ochote złapać życie za uszy dokładnie wytargać, aby spowrotem oddało mi te momenty. momenty za które oddałabym prawie wszystko, naprawde. ale to nie możliwe prawda? szkoda znów musze wrócić do rzeczywistości. trudo.