Czasami zastanawiam się dlaczego właściwie jestem taką suką dla ludzi,którzy chcą dla mnie dobrze.
Są skłonni się poświęcić tylko po to bym była szczęśliwa,odrzucam ich uczucia i idę w stronę osób,które nie są warte najmniejszej uwagi.W moim życiu zaczęło dziać się coś bardzo dziwnego,zaczęłam mhm..tak jakby podchodzić do wszystkiego na poważnie.Uczucia...uczucią są i będą,najgorsze jest to,że do kobiety do której nie powinnam nic czuć :)