`Chcę z Tobą spać w jednym łóżku, by czuć ciepło i bezpieczeństwo. Jeść śniadania, obiady, kolacje. Wspólnie oglądać telewizję. Raz na jakiś czas wychodzić o pierwszej w nocy na spacer i przemierzać razem całe miasto bez przerwy rozmawiając. W każdy piątek chcę żeby przychodzili Twoi kumple ze skrzynką piwa i objadając się pizzą byście oglądali mecz, albo po prostu siedzieli w swoim towarzystwie. W niedzielę byśmy chodzili na obiad do rodziców, by nie poczuli się odrzuceni, by sprawić im radość. Chcę po prostu z Tobą żyć.
________________________________________________________________________________
Miałam go tylko polubić, a zakochałam się do granic własnych możliwości... Nawet nie wiedziałam, że tak potrafię.
__________________________________________________
to nie są proste słowa. nie przychodzą z łatwością, wymagają odwagi i siły. te słowa powinny znaczyć wszystko, muszą być prawdziwe, pewne. nie jest łatwo powiedzieć kocham cię. osobiście chciałabym mieć pewność, że mówię kocham cię osobie, która tym razem okaże się tym jedynym.
_________________________________________________________________________________
stał się obojętny. każde Jego słowo z czasem zaczęło gdzieś umykać. Jego usta przestały pociągać, a obecność doprowadzała do szału. nie był już potrzebny. nie pociągał mnie jak dawniej. byłam pewna, że wszystko już ze mnie wypłynęło. że na którymś z zakrętów zgubiłam to całe uczucie. myliłam się. wystarczyło Nasze zdjęcie i wspomnienia, w których byliśmy szczęśliwi. nie przestanę Go kochać, to chyba niemożliwe.
________________________________________________________________________________
To i tak nie miało szans. Byliśmy za młodzi, za głupi, za bardzo zależało nam na imprezach, a za mało na miłości. Pocałunki to nie wszystko, gdy i tak potem gubiliśmy swoje języki u innych. Może gdybyśmy spotkali się kilka lat później, może wtedy potrafilibyśmy pokochać się należycie. Bez tych kłótni, zazdrości, zdrad, wyzwisk. Złamaliśmy się. Teraz gdy mijam Cię na ulicy nie mam odwagi spojrzeć w Twoje oczy, więc rzucam tylko krótkie 'cześć', bo mimo pozorów, że byliśmy tacy beznadziejni w duecie, nikt nie wiedział jak cholernie mocno się kochaliśmy, ale to nie wystarczyło. Miłość nie nie dała, gdy przepierdalaliśmy czas między blantem, a wódką.
________________________________________________________________________________
Miałobyć trochę inaczej ,a tym czasem gdy przychodzi weekend przychodzi też alkohol. i niby sobie bez niego radzę i niby jest dobrze i niby go nie kocham. W sumie tak jest ale nadal boli
________________________________________________________________________________
nie umiemy już nawet ze sobą gadać , ja nie czuje nic do ciebie jak i ty do mnie. Pisanie , to czysta formalność , ale tylko wtedy jak ci sie układa , masz dobry humor i na to ochote , inaczej , wiem że nie chcesz pisać , ale moze dlatego pisze czasami do ciebie , żeby zrobić ci na złosć ,Równie dobrze wiem , że ty też uwielbiasz mi robić na złość , oboje nic więcej nie robimy tylko się nawzajem ranimy , dla ciebie to zupełnie nic nie znaczy , dla mnie to już też mało istotne może dlatego coraz bardziej zaczynamy się nienawidzić.
________________________________________________________________________________
owszem, pamiętaj tych z którymi się dobrze bawiłaś, uśmiechałaś i melanżowałaś. jednak najbardziej w pamięci powinny utkwić Ci te osoby, które były, gdy nie było innych, tych rzekomych przyjaciół. pamiętaj, kto ocierał Ci łzy, gdy nie byłaś w stanie sama tego robić. kto podał Ci rękę, gdy nie miałaś sił by iść. kto ogarnął Cię w odpowiednim momencie, dając motywację do działania. kto pomógł Ci żyć, gdy nie byłaś w stanie sama dać rady.
_________________________________________________________________________________
Chciałabym ci coś takiego zrobić, żebyś nie mógł beze mnie żyć, żebyś nie mógł o mnie zapomnieć.
___________________________________________________________