Czy bardzo chcesz poczuć, jak ci dusza krwawi ?
Poznać żal straszliwy, co twe serce trawi ?
Jak umysł pożera smutek tak prawdziwy,
Okrutny, surowy i nielito¶ciwy ?
Chcesz poczuć na sercu rozpaczy imadło ?
Wej¶ć pod samotno¶ci miażdż±ce kowadło ?
Czy chcesz pój¶ć t± drog± bez końca, pocz±tku ?
Poczuć w życiu swoim brak sensu i w±tku ?
Ton±ć na głębinie, gdzie znik±d pomocy ?
Bł±kać się po puszczy, sam i w ¶rodku nocy ?
Gin±ć tak co rano, a w nocy ożywać ?
Ból wraz z uczuciami z piersi swej wyrywać ?
Czuć pust± skorup±, wrakiem bez przyszło¶ci ?
I mieć tę ¶wiadomo¶ć, że skończysz w nico¶ci ?
I że żadna płaczka wtedy nie zapłacze ?
I tak się to skończy, tak, a nie inaczej !
Tego nie odnajdziesz w piekle ani w niebie.
Je¶li chcesz to poznać, zapraszam do siebie.
------------------------------------------