Nie narzekam bo nie mam na co narzekać.W piątek działeczka, w sobote peron 5 z nikolą adą i klaudią.W NIEDZIELE trochę z nim;* potem poniedziałek z krisem i pekiem.. Mama powiedziała że mnie czwartek zwolni, bo jej wcisnełam kit że nie mamy ważnych lekcji..Żyje sobie jakoś tak nijak... Bynajmniej opanowałam już skuter.
a w nim jest coś takiego, że nie nadążam nad swoim tętnem.Obiecaj, że nic się nie zmieni.