wypad nad Wisełkę. Nie pamietam dokładnie kiedy to było ale jakoś tydzień temu może...
brakuje na wszytko czasu. Ciągle na przemian tylko uczelnia i praca.. ciekawe jak tak długo dam radę??
Ps. Kobiety są strasznie zawistne, zazdrosne, aroganckie i do tego beznadziejnie beznadziejne...
(możę nie wszystkie, ale spora część niestety tak =// )
cU.