Człowiek, który nie zakochuje się łatwo kocha zbyt mocno.
Chciałabym, abyś kiedyś bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie, nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał, żebyś chociaż raz uświadomił sobie że ja jestem Ci potrzebna.
Przyznaj się, czasami chciałabyś, żeby pozwolili Ci być słabą. Żeby ktoś po prostu Cię przytulił, ukołysał jak małe dziecko i nie oczekiwał lepszego charakteru, lepszych ocen, szczuplejszego ciała i szczerszego uśmiechu. Pozwoliłby Ci się wypłakać i przez tą jedną pieprzoną chwilę mogłabyś się rozpaść w czyichś ramionach. Potem wstaniesz taka jak zawsze, ale każdy z nas potrzebuję takiego momentu. Kompletnego upadku, całkowitej akceptacji otoczenia i wtedy, kiedy już jest najbardziej żałosnym człowiekiem jakiego znasz, on odbija się od dna i znowu jest silny. Czasami pozwól komuś umrzeć na Twoich rękach.
A jeśli chcesz uciec, to weź mnie ze sobą.
Masz to coś, co wytrąca mnie z równowagi.
To co jest między dwoma osobami, mogą zrozumieć tylko te dwie osoby.
Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi.
To On nauczył mnie, że w pocałunek wkłada się nie tylko język, ale i serce.
Moim życie kieruje obecnie strach. Przerażający strach o to co będzie jutro. Nie umiem tego wytłumaczyć. Są rzeczy, których nie da się opisać słowami. Są momenty kiedy czuję, że bez wyraźnego powodu od stóp aż po czubek głowy przechodzi mnie dreszcz. To samo sprawia, że wszystko inne nagle przestaje mieć znaczenie. Wewnętrznie od paru miesięcy błagam i krzyczę o pomoc. Kiedy jednak staję twarzą w twarz z kimś kto mógłby pomóc, na twarzy pojawia się uśmiech. Nie radzę sobie z samą sobą i tym co zależy ode mnie
Gdy człowiek w życiu poczuł najwięcej cierpienia to nie potrafi pozbyć się lęku
A może po prostu daj Mu zatęsknić. Przy okazji sama mozesz umrzec z tęsknoty, ale spróbuj. Przekonaj się ile to wszystko dla Niego znaczy. Nie rób nic. Nie dzwoń, nie pisz, nie dawaj znaku życia. Nie sprawdzaj obsesyjnie czy przypadkiem koło Jego imienia nie zaświeciła sie zielona kropka. Wyłącz się. Odetnij od otoczenia. Poczekaj. Jeżeli nie będziesz musiała czekać zostaniesz najszczęśliwszą dziewczyną na ziemi. A jeżeli się nie doczekasz, to zrobisz najmądrzejszy z możliwych kroków- zaczniesz się odzwyczajać i ból potrwa krócej.
Im bardziej kobieta się stara, tym mniej mężczyźnie zależy.