dopóki żyję będę zjadał swoje myśli.
moja dusza tu nie działa.
ja zaczynam liczyć.
raz, dwa, trzy.
ty doliczasz: cztery.
i się łączą nasze sny.
PENETRACJA.
głębszych wymiarów.
Wyglądasz właśnie tak...
Jakbym Cię znał i...
Nic nie mówisz...
Nie dotykasz...
Tylko pachniesz...
Właśnie tak...
Milony lat
Gdy uciekają krople
z dziury w czole
Kwiaty moczy straż pożarna
My.......
Z tysiąca słów
Ciepłego śniegu
uciekamy nocą
Rankiem się spóżniamy
na nasz start
Gdzie biegną sny...
Idzimey razem skakać
sobie z okna
Tak jak dziś!
Nigdy nie będę już musiał bać się o nasz świat
Stoimy z boku...
Policja śpi na drzewie
Anioły bombardują ziemię!
Wyglądasz właśnie tak...
Jakbym Cię znał i...
Nic nie mówisz...
Nie dotykasz...
Tylko patrzysz...
Właśnie tak..
Miliony lat
Gdy uciekały krople z dziury w czole
Kwaity niszczy Straż Pożarna
My...
Z tysiąca słów
Ciepłego śniegu uciekamy nocą
Rankiem się spóżniamy na nasz start
Gdzie biegły sny...
Nie moge dojść dlaczego
ja i ty to my
Dlazcego?!!!
Nigdy nie będę już musiał bać się o nasz świat
Stoimy z boku...
Policja śpi na drzewie
Anioły bombardują ziemię i......
Nie będę już musiał bać się o nasz świat
Stoimy z boku...
Policja śpi na drzewie
Anioły bombardują ziemię!