heeeeeeeej, dzisiejszy dzień zaliczony do tragicznych. Taki typowo poniedziałkowy, serio nie wiem jak go przetrwałam. Na lekcjach dosłownie spałam i wszyscy i na nerwy działają -.-'
z dietą przynajmniej dobrze, w końcu zaliczyłam 1 dzień, allelujajaperdole -.-
bilans:
ś:jabłko 80kcal
2ś:jabłko 80 kcal
o:kalafior 100kcal
k:jogurt 0% tł. 164kcal
424/500kcal
yeah