Ostatnia klasa - klasa maturalna. Jeju jak też czas ucieka. Już ponad miesiąc nauki, a ja jeszcze żyję wakacjami. Nie wiem czy wybiorę się

na studniówkę, 1 wieczór na który wydam ok 700zł - paranoja. 

Myślę nad nową dziarą - maleńka kotwica na lewej dłoni na środkowym paluszku, muszę poprawić stare tatuaże. Od ponad 2 miesięcy 

pozostaje przy różowym kolorze włosów i nie zamierzam go zmieniać, ewentualnie zrobię niebieskie/turkusowe końcówki.

Muszę kupić sobie drewniany tunel na zimę - ponoć są polecane.

Niebawem podchodzę do egzaminów na prawo jazdy, już nie chcę ich odkładać.

Na wiosnę muszę mieć rower, nowy rower, póki co musze stary doprowadzić do normalności jakiej kolwiek.

Lubię dobrych dentystów.

Czas zmienić coś. }i{

A Static Lullaby's "Toxic" (Britney Spears cover)