photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 MAJA 2011

2

 

koszmar.

 

nienawidze napadów głodu na wieczór.

dzisiejszy dzien byłby cudowny

sniadania nie jadlam, potem wypiłam wode z octem jabłkowym ( pijecie ? ) i zjadlam sałatke z jajka ,pomidora i serka białego light...

pozniej styropian ( wafle ryzowe) z szynka , pol gotowanej piersi i juz bylo ok !! ale poszlam do galerii na zakupy z chlopakiem... i sie zaczelo

zjadłam 2 gałki lodow i to pieprzone OREO ktore jest totalnie niedobre ale zjadłam.... po jaka cholere ? ?

 

musze schudnac 7 kg do 5 czerwca. prosze was dajcie mi jakies rady. błagam

co z octem jabłkowym ? tabletki wszystkie kupowane nawet w aptece i kawy odchudzajace to totalne d.n.o cnie ?

pomozcie mi prosze raz jeszcze.

jak poradzic sobie z napadami glodu na wieczor ?

łączy sie to z tym ze na wieczor siedze w domu i nie moge zapalic dlatego siegam po słodkie...

 

 

K

Komentarze

skinnygirldietx Uwierz mi- jedz więcej na śniadanie, spali się to całkowicie do końca dnia i wprawi metabolizm "na szybsze obroty". Ja jem solidne śniadanie i dlatego nie jem na wieczór, mogę nie jeść od 17 albo nawet od 15 ;)
06/05/2011 6:41:04
misszoey staram się :) muszę jak najszybciej zejść do 47 <3 pragnę ich !
05/05/2011 21:47:15
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika fucckfood.