Boże ! Myślałam że ja mam już wakacje a tu taka dupa. Załatwianie papierów skierowań zaświadczeń... Jeszcze się nie zaczęło a mam już dość... Nie powiem bo ciesze się ze jestem w klasie z Oliwcią <3 hehehhe :D Byłam w poniedziałek zanieść papiery do szkoły. Pani sekretarka okazała sie bardzo miła oprócz tego że zdenerwowała mnie pewnym faktem, iż mam donieść zaświadczenie od lekarza medycyny pracy.. jakby nie patrząć wszystko dobrze sie zapowiadało. Dziś wstałam o 6 ogarnęłam się poszłyśmy z mamą o 7:30 do sanepidu ponieważ bardzo nie miła pani powiedziała że tylko do 9 przyjmują próbki... Więc poszłyśmy jak zwykle musiało mi się oberwać że nie mam zasranego skierowania ze szkoły a co najlepsze pani która siedziała w okienku powiedziała mi żebym zaniosła skierowanie która ona mi dała do szkoły i kazała przekazać mi żeby kserowali to zaświadczenie które ona mi dała i rozdawali ucznią ponieważ szkoła wydaje złe zaświadczenia. AHA AHA AHA... Zostawiłam próbki wypełniłam to co miałam wypełnić i poszłam do Augusta ponieważ tam będę odbywać praktyki <3 Załatwiłam wszystko podpisałam umowę i jakoś szybko poszło. Następnym moim celem było pójście do szpitala..i tu sie zaczyna dramat. Poszłam do mojego rodzinnego lekarza o skierowania do lekarza medycyny pracy Pani stwierdziła że "ależ absolutnie nie trzeba skierowania" no to dobra poszłam na 1 piętro rejestracja nr 1 Odesłała mnie do rejestracji nr 2 ta znowu odesłała mnie na parter do rejestracji nr 3 która ta odesłała mnie do innej i tak w koło Maciejuu.... I w każdej mówią co innego... Już mialam dość ale w ostatniej rejestracjii spotkałam całkiem miłą osobę która powiedziała mi że ja w SZPITALU badań nie zrobię tylko w remedium i ze musze mieć skierowanie ze szkoły... ręce mi opadły Godzina tułania się po szpitalu zeby na saam koniec dowiedzieć się iż BADAŃ W SZPITALU NIE ZROBIĘ ! myślałam ze mnie jasna cholera weźmie... Ale dałam rade jak to ja ;d poszłam do remedium pani zarejestrowała mnie wkońcu na 18 lipca ;D miejmy nadzieje że już to co najtrudniejsze mam załatwione :) Trzymajcie za mnie kciuki ! ;33
Pijemy z jednego źródła, które nie wyczerpie się. Będzie dobrze nigdy nie będzie źle! <3