A oto nasze Kielbachy ... Ktore ja i Tatiana pieklismy ... Na ZAJEBISTYM Grillu bez dwoch Nog ( To brawie tak jak stol bez nog ... )
Dalismy rade i jak zawsze co przeszlo przez nasze Oczywiscie ze cudowne rece musialo smakowac Wybornie ( Z tego co mi wiadomo sa one teraz polecane Przez Ewe Wachowicz ... ) Smacznego ( Nie wiem jak sie to pisze po francusku ale ja to napisze tak : Baaaa Apetttit .. )