czemu ja zawsze musze robić wszystko na odwrót?
uff, fizyka, chemia, majca zdane. <3
teraz tylko jebana historia. jak ja tego nienawidze :x
ymm, słucham sobie sextasy XDDD
bo Ewelina zgrała do cytryny i mi sie przypomniały stare czasy
nom.
i tak wszystko jest zajebiście XD
mimo pogody
mimo zagrożenia z histy
mimo tego że telefon mi jeszcze nie przyszedł.
za tydzień obóz, za trzy Wrocław z debilami :D
no nic. ide się edkuować dalej :c
trzymcie kciuki za mnie w piątek XD
pis joł.