jego problem z analizą mnie
polegał na tym że wgl mnie analizował.
zamiast po prostu słuchać
i rozczytywać.
w czym jest absolutnym mistrzem.
mój problem z analizą sytuacji
polegał na tym że wgl analizowałam.
zamiast po prostu tym ŻYĆ.
i cieszyć się kurwa z tego co mam.
jestem jak Kaspian w OZN3:
zamiast doceniać to, co mi dano
biegam za czymś czego bardzo chcę,
co uważam jest dla mnie najlepsze.
a to przecież nie ja zawsze wiem co dla mnie najlepsze.
bo mój słaby człowieczy umysł łatwo można zaśmiecić
i przyćmić milionem niepotrzebnych spraw
(o czym boleśnie przekonałam się we środę)
ale Wszechświat zawsze pozostaje czujny.
i pewny swego.
trust.
just TRUST.
for progress and all IS coming.
(amen)