Taki tam hopek z wczoraj - 110 cm.
Jazda miała być ujeżdżeniowa, ale tak wyszło, że 'cos tam' skoczyliśmy.
Na wałaszku o imieniu Cysters.
Jest GENIALNY! *__* Moja nowa miłość xD
Śmieszna ta przeszkoda, takie coś stacjonatowo-okserowe...
MÓJ DOSIAD -.-
A dziś tego oto pana chwilkę przegalopowałam w terenie, głównie skupiłam się na Silverze
Dziś skakaliśmy to samo co na zdjęciu xD