Obiecany Silverado z wczoraj.
Taaak on się stara... I to jego oko ;x
Lecimy przez cavaletti. Mój dosiad jest po prostu MASAKRYCZNY!!!
Dziś byłam, najpierw krótki spacerek w terenie, później jazda na ujeżdżalni, i ćwiczyliśmy zagalopowania :)
Skubany jest tak mądry, ale jaki mądry taki leniwy xD
Jutro mają koniska wolne, bo jadę jutro może nad morze, a Silver będzie miał robione kopyta <3