Stara, bardzo stara fotka a na niej ja i moje słońce Celina:[zakochany]
Tym razem zupełnie normalna focia, a tak mnie korciło żeby coś poprzerabiać...
Jejku jak się cieszę, w piątek byłam z nią u weterynarza i teraz wiadomo już na pewno że jest w ciąży! Miała USG i jest 5 albo i więcej szczeniaczków. Boję się żeby znów nie poroniła, bo strasznie jest rozbrykana, ale bardziej boje sie że nie zdążymy papierów załatwić przed porodem, bo nie mamy jeszcze nazwy hodowli zatwierdzonej przez Związek Kynologiczny...
A najlepsze jest to że ma termin porodu dokładnie taki sam jak moja siostra czyli ok. 8 kwietnia, tak się fajnie złożyło:[smiech]
Będą to szczenięta z rodowodem i chciałabym żeby udało się je sprzedać, bo nie wiem co ja z taką gromadą zrobię w domu...:D Więc wstępnie jakby ktoś był zainteresowany kupnem to pisać!!!(!)
Pozdro dla wszystkich odwiedzających ten pb;):);)