Specjalnie dla Anuli na poprawę humoru, który ma po dzisiejszej jeździe zjeb... delikatnie mówiąc. Trochę się dzisiaj biedactwo zdenerwowało. Młoda nie przejmuj się Wilkowa(
)wyzdrowieje, będzie dobrze. A w najgorszym wypadku pojedziesz na Macie i nie pieprz mi że wszyscy nie mogą na nim jeździć, po ty nie jesteś wszyscy, tylko jesteś moją Anulą. I bez gadania.
Dzisiejszego dnia w Dziśnitach nie będę opisywać, bo Anula(LECHEVAL) zrobiła to aż nazbyt dobitnie. Cóż mogę dodać. Acha, pan R. rozpie..... połowę przeszkód, bo chciał zrobić okręg do lonżowania ogiera, ale stwierdził że chyba mu ich nie starczy , więc musiałam je odstawić na miejsce, a pani L. wpadła na pomysł, że można by w ogóle parkur przestawić, więc latałam z tymi przeszkodami, jak głupia. Tak to jest. A tak poza tą drobną dygresją, to Anula wszystko dobrze opisała.
A jeśli chodzi o mojego Maciołka to dzisiaj grzeczny był. Po jeździe dostał reklamówkę jabłek z mojego ogrodu i laba. On to ma życie...Ale należy mu się.
Pozdrowienia dla:
Anuli
czamara88
piyada
agatadama
lordowaa
malejestpiekne
antoszthehorse
pizgolek
westalka69
amore89
jagienka369
kolorowa15
wanilcia
pelzusia