Jedno z mniej ciekawych zdjęć.
Morf jak zwykle.
Nie wiem czemu, ale jego pysk przypomina mi mojego starego wychowawce z gimnazjum.
Taki sam wyraz twarzy.
Dzisiaj idę z siostrami i koleżanką siostry i jej bratem do kina. Na Harry'ego Pottera.
Mimo, że uważam ekranizacje tych książek za denne filmy, myszę się na nie wybrać.
Ze względu na książkę, którą oczywiście lubię.
O tak.