.cure- the last day of summer !
Patrzę przez okno. Niedźwiedzica znów mruga do mnie z innego miejca mojego wykadrowanego nieba. Lato zmierza ku końcowi, a ja codziennie udaję, że nie zauważam, jak stara się uciec od starości. Chce mnie oszukać kryjąc twarz pod grubą wartstwą makijażu w kolorach zielenii, doskonale zdajac sobie sprawę, ze zmarszczek na każdym źdźble trawy. Pragnie odejść z godnością jak sędziwa dama przyozdobiona przygasajacymi promieniami słońca, pachnąca suchą trawą, z gorączką na starusieńkich policzkach. Będzie mi brakować Twojego nachmurzonego czoła o poranku, promiennych uśmiechów za dnia i wieczornych chwil cichego szczęścia, pożegnań z rumieńcem czerwonym, plonącym.Będzie mi brakować łapania drobinek szczęścia nad wirującą wodą, przyklejania się mokrych kropelek do ciała, wieczornych spacerów i nocy, kiedy siedzieliśmy otuleni troskliwie przez Twój ciepły oddech. I chwil kiedy w nastroju radosnym, chulaczym przecinałaś niebo iskierkami szczęścia teraźniejszego i przyszłego.
To było wspaniałe lato ! :)
.dub fx- flow !
zakochaaanaaa w tym! :D
luv! : *