9:3 wczoraj, 2+2+2.
Tak sobie myślę, że kiedyś chciało mi się szukać cytatów odpowiadających mojemu obecnemu stanowi. Ale to chyba było inaczej. Kiedyś piosenki, których słuchałam były tak dobre, że wystarczyło tylko włączyć odpowiednią a ich tekst był dopasowany do mojego ówczesnego nastroju.