remember
dobra jakość, nie ma co. /przestawiłam się już na tryb "normalne życie w będzińskiej patologii", ale jestem nim strasznie znudzona. poszłabym na imprezę, najchętniej do papai, chociaż nie pogardziłabym także poolparty, było dość dobra zabawa, c'nie, klaudu? *lol2* /spadam trochę się ogarnąć, bo już za długo siedzę przy kompie, czas zrobić wreszcie coś bardziej ambitnego niż przeglądanie mistrzów. narazie:*