Bo ładnie tu wyszła
Questa bez podków wygląda dziwnie. W piątek pan kowal ma jej podłubać w kopytach i zobaczymy co się z tego wykluje.
Dziś lonżowo, albowiem pourlopowa pańcia miała lenia A jutro chyba też na luzie, nie wiem jak z czasem wyrobię, bo mama usiłuje mnie wyciągnąć na zakupy ciuchowe. To nieglupi pomysł. Potrzebuję tylko zrobić trochę miejsca w szafie. Ale nie. Wcale nie mam za dużo rzeczy. Część już się po prostu znosiła. A części nie lubię
No i potrzeba nowych
A skoro już robimy takie porządki, to poszperam w moich kosmetykach. Jest ich cała masa. Wszystkie kocham miłością bezwarunkową. Te, które kocham trochę mniej oddam siostrze Albo innym chętnym. I nic się nie zmarnuje
Najciężej rozstać się ze szminkami i błyszczykami
Muszę je szybciej zużywac. Zjadać? Tak czy siak, przetrzebię trochę zapasy i pewnie wkrótce poczynię kolejne zakupy
Ot i cała ja...