Tu potrzeba zmian, ot co!
1) trzebaby ją trochę podnieść i posadzic na zadzie. I zrobić to w taki sposób, żeby zachowała swobodę przodu.
2) wyrobić mięśnie zadu. Bo onie niebardzo jakby narazie istnieją?
3) poradzić coś na wystające kości biodrowe. WTF wogóle? Za chuda, za mało mięśni?
Ciągle żyję tym, jak wyglądała kiedyś... Chcę już do tego wrócić