Tydzień, siedem dni, siedem nocy razem.. :) dobry początek ferii, wiadoooomo. Dawno mnie tu nie było, ale nawet nie tęskni mi się za pisaniem. Ale niektórym się przyda wiadomość co u mnie ;)
Jestem szczęśliwa jak nigdy, wiecie? To, co się teraz dzieje jest naprawdę niesamowite, a to dopiero dwa miesiące.. tyle jeszcze przed nami. Kocham, po prostu kocham i jestem kochana. Widok tych oczu, ten dotyk, to ciepło, które mi daje.. to wszystko sprawia, że ja staję się inną osobą przy Nim. Nie znajdę nikogo wspanialszego. Reszta nie ma znacznia.
Obłęd sercowy.