WAKAAAACJI...!!
A nie taka pogoda, jakby chciała a nie mogła.
Deszcz, deszcz, deszcz... no cholera bierze:/
Słoneczka chcę! Plus trzydzieści w cieniu! A nie ciapy takiej:/
A szkoła? No się już rozkręciło na dobre:P Ale a to wycieczka, a to półmetek... Jakoś więc przeżyjemy:) Tylko jak jest na rano to się podpieram półprzytomna ręką, odwracam od nauczyciela, zamykam oczy i śpię:P Niewyspana taka...:P
Czyli napisałam wszystko i nic:P A czemu? Bo wstałam pół godziny temu i lekko zaspana jestem:P
Ale Gamoń ze mnie! Zapomniałam:( Pseplasam:(
Taka zaspana straszno:o
Kocham Cie mój Koteczku najdroższy:*
tak bardzo bardzo baaardzo mocno:*
najmocniej jak tlyko się da:*