~tkRAWIEC Chciałbym napisać tyle słów powiedzieć tak wiele. Nasze wielogodzinne rozmowy, modlitwa miałeś tyle wiary mądrości, twoja pasją był drugi człowiek. W ostatnich tygodniach dawałeś wskazówki rady, twój milknący zachrypnięty głos dawał ostatnie wspaniałe choć trudne nauki, gdy cierpiałeś zawsze odpowiadałeś że jest dobrze, BÓG NIE ZAJMUJĘ SIĘ MARZENIAMI A WOLĄ I PRAGNIENIEM CZŁOWIEKA, bądz zemną!! DZIĘKUJĘ!!!