potrzebuję zapomnieć , czego w tym nierozumiesz?
mam dość starania się być lepszą dla Ciebie
wyszukiwania wad , chce zapomnieć , chcę żebyś w moich oczach był nikim
nie chcę na nic liczyć , a mimo wszystko mam nadzieję
wszystko przeczy sobie a ja jestem bezradna
nie kieruję się rozumem, i chociaż to mogłbyś docenić
dobija mnie ta samotność , montonnia
to oczekiwanie , ta nadzieja
to że gdy o Tobie nie myślę , przypominasz o sobie
i znów to samo , SAMO , SAMO.
chcę Cię wyrzucić , niszczysz całą harmonię
bo wcale Cię nie znam , a traktuję lepiej niż nie jedną osobę którą znam dobrze
więc zniknij.