Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miła.
Wzywałem Cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły.
Widzę cię tam, gdzie skraj dalekiej drogi
Szarym zasnuty pyłem,
A nocą gdzieś wędrowiec drży ubogi
Na ścieżynie zawiłej.
Słyszę twój głoś w szumie spienionej fali
Bijącej o wybrzeże
Lub w cichy gaj przychodzę słuchać dali
W zamierającym szmerze.
I wtedy wiem, że jesteś przy mnie, blisko,
Choć oddal cię ukryła -
Przygasa dzień, wnet gwiazdy mi zabłysną
O, gdybym z tobą był!
kolejne zdjecie :p chociaz malo ich wytawiam :):) dzis dzien wagarowicza:D:D ja mam akurat rekolekcje... ale dla mnie jutro moze byc ten dzien :p...
Sle calusy dla mojej Ukochanej...pozdro dla wszystkich znajomkow :):) relaksowiczow i wogule... hahah nio i czubow z 2 H ... zabawa jakich mało :):)
:[smiech]:[smiech]:[smiech]