Sesja popularnonaukowa, to jest to o oczym marzyłem od zawsze >.< a szczególnie być "koordynatorem" a w praktyce zbieraczem zjebów. (Zjebów- ochrzanów, a nie pomocników XD)
Owcuź jeszcze nie wie, ale pomoże mi w makiecie :* :P
Dalsza demobilizacja do pisania >.<
Dupa, zaraz do buldiego z Tomashem. Makaronu 2 porcje wszamane : P
Weekend... amen. pozdro.
Przejżałem nawet na oczy! ^ ^